Tak z górki, z górki
sabotażom
wiele zachodu mało czasu
orkiestr brzęczenia milicyjnych
powieściom zielonego lasu
|
|
Tak, tak i z góry
a pazury
wymianie zysków, zmianie ulic
Świętego Franciszoka pomnik
róg Nowojorskiej i Kiepury
|
|
Tak zawijasom, tak
nietaktom
szarości czerni i czeluściom
pazernym nowym kalendarzom
stanikom żółtym kobiet tłustych
|
|
|
Jak Stasiu Królak
pompką Rusa
popędzi kota koralowcom
gruby cwaniaczek w krzywych butach
za głowę wisząc na choince
|