HISTORIA THM 1945 – 2006/2007

 

Historia naszej szkoły ma swoje początki tuż po zakończeniu działań wojennych w 1945 roku. Staraniem wielu ludzi, rozumiejących potrzebę kształcenia młodzieży, w październiku tego roku powołano do życia Szkołę Przemysłową. Huty: "Sosnowiec" i "Katarzyna" oddały na jej użytek świetlice zakładowe. W kosztach utrzymania szkoły partycypowały także inne zakłady przemysłowe z terenu Sosnowca - "Walcownia Renard" oraz fabryka "Babcock Zieleniewski".

W początkowej fazie organizatorem szkoły był mgr Marchocki, a jego następcą - inż. Rudolf Nowak, który później objął funkcję dyrektora. Dzięki jago staraniom, dyrekcja huty "Sosnowiec" wydzierżawiła szkole budynek przy ul. Nowopogońskiej 6.

W następnym etapie, dzięki dyrekcji fabryki "Babcock Zieleniewski", pozyskano dla szkoły własny barak przy ul. Racławickiej. Młodzież mogła się już uczyć w ośmiu salach lekcyjnych. Nie był to oczywiście szczyt marzeń, ale byliśmy już u siebie. Dyrektor inż. R. Nowak kierował w tym czasie dwoma szkołami: szkołą przy fabryce "Babcock-Zieleniewski" oraz szkołą hut: "Sosnowiec", "Katarzyna" i "Renard", gdzie w pięciu klasach pobierało naukę 169 ucznów.

W roku 1947, Szkołę Przemysłową przemianowano na Gimnazjum Przemysłowe. Wszystkie zakłady, mające swój udział w powołaniu do życia naszej szkoły, uruchomiły warsztaty, w których młodzież uczyła się zawodu. Rolę instruktorów pełnili wówczas: S. Zynek, S. Pasternak i F. Marczak.

W roku 1949 szkoła posiadała już własny sztandar, ufundowany przez Komitet Rodzicielski.

 Lata 1950 - 1951 przynoszą następne zmiany w organizacji szkoły. Następuje jej podział na: Liceum Techniczne, Technikum Hutniczo-Mechaniczne pod dyrekcją inż. R. Nowaka oraz Technikum Mechaniczno-Odlewnicze, które miało siedzibę przy ul. Racławickiej 25. Stanowisko dyrektora objął tutaj Mieczysław Kordys. Dyrektorem istniejącej w tym miejscu Zasadniczej Szkoły Zawodowej mgr Marian Flankowski.

Do końca roku 1957 szkolenie zawodowe prowadzą warsztaty szkolne przy hutach: "Sosnowiec", "Buczka" i Sosnowieckiej Odlewni Staliwa, a także warsztaty Technikum Energetycznego.

Wraz z rozwojem szkoły rośnie liczba uczniów i absolwentów. Technikum Mechaniczno-Odlewnicze kształci w trzech specjalnościach: obróbki skrawaniem, odlewnictwa i budowy kotłów, Technikum Hutniczo-Mechaniczne uczy odlewnictwa żelaza, stalownictwa i odlewnictwa metali nieżelaznych.

 W roku 1951, po śmierci dyrektora R. Nowaka, kierownictwo szkoły objęła Aleksandra Kwiatkowska, a po roku jej następcą został, na krótko, Józef Pełka. W tym samym roku w dyrekcji huty "Sosnowiec" zapadła decyzja o zakupie placu pod budowę szkoły, przy ul. Świerczewskiego 64. 
Rozpoczął się więc etap budowy. Najpierw oddano do użytku młodzieżowy internat, a w roku następnym, 1953, budynek szkoły. 
Po półrocznej pracy na stanowisku dyrektora szkoły, odszedł Czesław Strawa, a jego miejsce, już w nowej siedzibie, zajął Teofil Łabuś. Na jego barki spadł ciężar wyposażenia budynku, skompletowanie kadry pedagogicznej i administracyjnej. Po dwóch latach przeniósł się do Liceum Pedagogicznego, a jego miejsce zajął inż. Zenon Golanka. 
Podczas jego dyrekcji, zagrożona likwidacją szkoła, zmuszona była do uruchomienia Zasadniczej Szkoły Górniczej.

Rok 1956 przyniósł następne zmiany organizacyjne. Połączono Technikum Mechaniczno-Odlewnicze z ulicy Racławickiej z Technikum Hutniczo-Mechanicznym pod dyrekcją inż. Z. Golanki. Stanowisko zastępcy do spraw pedagogicznych objął M. Kordys. 
Praktykę zawodową odbywa młodzież w warsztatach szkolnych Sosnowieckich Zakładów Budowy Kotłów, pod kierunkiem Stefana Pasternaka i jego zastępcy - Franciszka Marczaka.

W latach 1956 - 1960 szkoła kształciła w wielu specjalnościach, takich jak: stalownictwo, odlewnictwo, budowa maszyn, budowa kotłów, technologia obróbki skrawaniem, spawalnictwo, metalurgia surówki i stali, obróbka cieplna.

W 1957 roku część internatu oddano na potrzeby tworzącego się Technikum Ekonomicznego i Zasadniczej Szkoły Handlowej. Tymczasem nasza szkoła powiększa się o Technikum Samochodowe ze specjalnością eksploatacja i naprawa samochodów. Część uczniów odbywa teraz naukę po południu, wzrasta ilość młodzieży, ale i szkoła bogaci się w dobrze wyposażone gabinety i pracownie. Dzięki staraniom dyrektora Golanki oraz zakładów patronackich, wokół szkoły powstają obiekty sportowe: basen kąpielowy, dwa boiska do siatkówki i koszykówki, boisko do piłki ręcznej i lekkoatletyki. Do powstania tych obiektów w dużej mierze przyczyniła się sama młodzież, rodzice, a także nauczyciele.

Szkoła rozrasta się w szybkim tempie. W roku szkolnym 1963/64 liczy 1260 uczniów uczących się w 31 klasach. Zmusza to dyrekcję do prowadzenia części zajęć w pomieszczeniach Zasadniczej Szkoły Zawodowej przy ul. Kilińskiego, przede wszystkim uczniów wydziału dla pracujących. W roku szkolnym 1967/68, utworzono Państwową Szkołę Techniczną - zalążek późniejszego Pomaturalnego Studium Mechanicznego.

Na początku roku szkolnego 1965/66 umiera nagle dyrektor inż. Z. Golanko. Odszedł wielki przyjaciel młodzieży, życzliwy zwierzchnik nauczycieli. Jego obowiązki przejął tymczasowo M. Kordys. Wkrótce na stanowisko dyrektora mianowany został Roman Strokowski.

W styczniu 1966 r. Budynek internatu przeszedł całkowicie w użytkowanie Technikum Ekonomicznego i Zasadniczej Szkoły Handlowej. Dyrektor Strokowski postawił sobie za cel utworzenie nie tylko pracowni przedmiotów zawodowych, a także ogólnokształcących. Poza tym zadbał o całkowity remont szkoły i jej otoczenia. Niestety w roku 1970 przeszedł do pracy naukowej w Instytucie Pedagogiki.

W tym samym roku następuje zmiana na stanowisku dyrektora wydziału dla pracujących. Miejsce inż. Henryka Kuźniaka zajął mgr inż. Jerzy Grzywa. Natomiast po odejściu R. Strokowskiego na czele Technikum Hutniczego stanął inż. Jerzy Heilmann.

Dzięki następnej reorganizacji, 1 września 1970 roku, w budynku przy ul. Świerczewskiego działają dwie odrębne szkoły: młodzieżowe Technikum Hutniczo-Mechaniczne z dyr. Inż. J. Heilmannem oraz Technikum Mechaniczno-Elektryczne dla Pracujących z mgr inż. J. Grzywą na czele.

Rok 1970 kończy pierwsze 25-lecie szkoły. Ukończyło ją przez ten czas 2566 absolwentów. Wielu z nich podjęło studia wyższe i zajmuje bądź zajmowało odpowiedzialne stanowiska w gospodarce narodowej.

W związku z rozbudową szkoły i różnym profilem kształcenia, decyzją Kuratora Okręgu Szkolnego w Katowicach, z dniem 1 września 1973 r. powstaje Zespół Szkół Zawodowych nr 2,w skład którego wchodzą:

-         Technikum Mechaniczne im. Stanisława Staszica,

-          Liceum Zawodowe nr 4,

-          Policealne Studium Zawodowe.

-         Szkoła wieczorowa przeszła do Zespołu Szkół Hutniczo-Mechanicznych im. Stanisława Staszica w Sosnowcu. Nazwa ta obowiązywała do zamknięcia i likwidacji THM.

Kierunki kształcenia młodzieży uzależnione zostały od potrzeb miejscowego przemysłu. Sosnowieckie zakłady pracy, takie jak: huty im. M. Buczka i E. Cedlera, Sosnowieckie Odlewnie Staliwa, Fabryka Łożysk Tocznych, nie tylko zapewniają naszym wychowankom zatrudnienie, ale także służą pomocą w codziennej pracy szkoły.

1 marca 1974 r. następuje zmiana na stanowisku dyrektora. 
Funkcja ta zostaje powierzona mgr inż. Stefanowi Fedorko, długoletniemu nauczycielowi Technikum Energetycznego w Sosnowcu. 
Zastępcą dyrektora do spraw pedagogicznych zostaje mgr Ludwik Markocki. Dziesięcioletnia działalność dyrektora Fedorki zapisała się w dziejach szkoły dużymi osiągnięciami, które znalazły uznanie u władz oświatowych.

Młodzież i nauczyciele aktywnie włączają się do prac związanych z modernizacją pracowni, sal dydaktycznych i całego obiektu szkolnego. 
Nowo przyjęci uczniowie zdobywają już wiedzę w nowoczesnej, dobrze wyposażonej w pomoce naukowe szkole, a swoje zainteresowania mogą rozwijać w licznie działających kołach przedmiotowych. 
Ożywiają swoją działalność organizacje młodzieżowe: ZHP, ZSMP, Samorząd Szkolny. Są one inspiratorami wielu prac na rzecz szkoły, środowiska i zakładów pracy.

Za prace społeczne na osiedlu RUDNA IV, związane z wykonaniem obiektu rekreacyjnego, wartości ok. 249 tyś. zł, szkoła otrzymała w roku 1976, sztandar i list pochwalny od władz miasta. Na rzecz środowiska młodzież pracuje także w Ochotniczych Hufcach 
Pracy. Szkolny Hufiec Pracy, którego komendantem był mgr Ludwik Markocki, zdobył w 1979 roku I miejsce w kraju wśród współzawodniczących ze sobą szkół zawodowych.

Konto sukcesów szkoły wzbogacają swoimi wynikami sportowcy. Do sukcesów młodzieży przyczynili się nauczyciele wychowania fizycznego pracujący wówczas w naszej szkole: mgr Anna Florian, mgr Andrzej Równicki, *a w późniejszym okresie mgr Jarosław Mizerski.

Nie tylko nauką i pracą żyła szkoła przez te lata.

 Młodzież znajdywała czas także na zajęcia w kółku recytatorskim i teatralnym.
 Pod kierunkiem mgr Krystyny Mrozik rozwijała swe zainteresowania teatrem, pięknem żywego słowa, a także kulturą w szerszym tego słowa znaczeniu. Dziewczęta i chłopcy biorą udział w konkursach recytatorskich, przeglądach teatrów szkolnych. 
Występują nie tylko przed społecznością naszej szkoły, ale zapraszani są do innych szkół, a także instytucji na terenie Sosnowca. Systematyczne kontakty ich opiekunki z Teatrem Zagłębia umożliwiły młodzieży korzystanie z kostiumów teatralnych. Wielką zasługą mgr K. Mrozik jest wzbudzenie w młodzieży szacunku dla polskiej kultury, a literatury i poezji w szczególności.

Tradycją szkoły, pozostającą długo w pamięci wychowanków, są takie uroczystości jak: ślubowanie klas pierwszych, tradycyjny bal na sto dni przed maturą oraz pożegnanie klas maturalnych, tzw. "ostatni dzwonek".

Pisząc o działalności szkoły nie można pominąć pracy Komitetu Rodzicielskiego. Jest to grupa ludzi ofiarnie pracujących na rzecz młodzieży i szkoły. Na uznanie zasługuje praca wieloletnich przewodniczących Komitetu Rodzicielskiego - Zbigniewa Nowickiego, Jacka Pogody i Józefa Sikory.

Za całokształt swej pracy, 15 października1975 roku, w 30-lecie szkoły, Minister Oświaty i Wychowania przyznaje jej Medal Komisji Edukacji Narodowej. Jest to najbardziej znaczące wyróżnienie dla młodzieży i kadry pedagogicznej Zespołu Szkół Hutniczo-Mechanicznych.

Efektem pracy szkoły jest poziom wiedzy i postawa naszych wychowanków. Od roku 1978, najlepsi z nich są wyróżniani świadectwem dojrzałości i odznaką "Złota Tarcza z Laurem".

Zmiany organizacyjne w szkolnictwie zawodowym powodują przyłączenie do naszego Zespołu Szkół, Zasadniczej Szkoły Zawodowej przy hutach im. M Buczka i E. Cedlera. Jest to szkoła o wieloletnich tradycjach i odegrała ona znaczną rolę w kształceniu kadr dla naszych hut.

Nowy rok szkolny 1984/85, w którym obchodzono 40-lecie szkoły, przynosi zmianę na stanowisku dyrektora. 
Ze względu na stan zdrowia zrezygnował z tej funkcji mgr inż. Stefan Fedorko. 

Pozostał jednak w naszym gronie jako doświadczony nauczyciel i wychowawca młodzieży. 
Kierował szkołą w latach 1974 - 1984. Jest to dziesięciolecie, w którym szkoła osiągnęła wiele sukcesów, dzięki jego głębokiemu zaangażowaniu się w jej sprawy. Nie sposób zapomnieć o Związku Harcerstwa Polskiego oraz organizacji PCK, w szczególności zaś o zapoczątkowaniu przez ówczesnego dyrektora akcji Honorowego Dawstwa Krwi.

Zasługi dyrektora S. Fedorki doceniane były nie tylko przez ludzi bezpośrednio z nim związanych, ale przede wszystkim przez władze oświatowe, miejskie i wojewódzkie. Dowodem tego jest szereg dyplomów, odznaczeń, medali. Poza tym mgr S. Fedorko wielokrotnie uhonorowany został nagrodami resortu oświaty i wychowania, nagrodami władz miejskich, wojewódzkich i krajowych.
 Po zrezygnowaniu z funkcji dyrektora, nie wycofał się z życia społecznego, aktywnie pracując jako Przewodniczący Komisji Oświaty i Wychowania Miejskiej Rady Narodowej w Sosnowcu.

Nowym dyrektorem szkoły zostaje mianowany przez Kuratorium Oświaty i Wychowania w Katowicach, mgr Andrzej Równicki - absolwent naszej szkoły, wieloletni nauczyciel wychowania fizycznego, który później objął stanowisko Naczelnika Wydziału Kultury, Sportu i Rekreacji Urzędu Miejskiego w Sosnowcu.
 Funkcję wicedyrektorów w tym czasie pełnią: mgr Ludwik Markocki - zastępca dyrektora do spraw pedagogicznych, oraz mgr Jerzy Nowak - zastępca dyrektora do spraw Zasadniczej Szkoły Zawodowej.

Szkolne organizacje młodzieżowe pomagają nauczycielom w procesie wychowawczym, kształtując postawy młodych ludzi poprzez akcje krwiodawstwa, uczestnictwo w działalności ZHP, PCK i OHP. Nasi uczniowie ofiarnie uczestniczyli w akcji oddawania krwi dla ratowania życia ludzkiego. Część tego daru trafiła do Centrum Zdrowia Dziecka. Efektem uczestnictwa w licznych akcjach tego typu są imponujące cyfry odzwierciedlające ilość oddanej krwi.

 Oto kilka z nich:

Rok 1980

263,659 ml

Rok 1982

275,650 ml

Rok 1983

295,650 ml

Rok 1984

303,650 ml

Rok 1986

620,000 ml

Za wieloletnie popularyzowanie i organizowanie Honorowego Krwiodawstwa, Prezes Zarządu Głównego Polskiego Czerwonego Krzyża nadesłali, w roku 1988, podziękowanie dla Klubu Honorowego Dawcy Krwi PCK przy naszej szkole. Z działalnością krwiodawczą ścisły związek ma Koło PCK. Członkowie koła uczestniczyli niejednokrotnie w wojewódzkich eliminacjach szkolnych sanitarnych drużyn harcerskich, zajmując w nim czołowe miejsca. Zorganizowali także zbiórkę pieniędzy na budowę Centrum Zdrowia Dziecka, na powodzian, na budowę Pomnika Harcerzy Obrońców Katowic, na Towarzystwo Ochrony Przyrody oraz Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami. 

Działania te świadczą o pięknej, humanitarnej postawie młodzieży. W uznaniu zasług naszego Koła PCK, 1 czerwca 1974 roku szkołę odwiedził Dyrektor Biura ds. Młodzieży w Lidze Stowarzyszeń Czerwonych Krzyży, Szwajcar - Anthony Murdoch.

Pięknymi zgłoskami w działalności wychowawczej zapisał się na przestrzeni wielu lat Związek Harcerstwa Polskiego, w działalność którego wpisane są nazwiska hm. Mgr inż. Stefana Fedorki, hm. Marcelego Pierzchały, hm. mgr Marii Fic i hm. mgr Anny Mazur. 

Praca uczniów naszej szkoły widoczna jest w Klubie Honorowego Krwiodawstwa, w organizowaniu wieczorków korczakowskich, w międzynarodowych obozach OHP , w zlotach młodzieżowych, spływach kajakowych na Mazurach, w wycieczkach turystyczno- krajoznawczych. 

 Młodzież harcerska uczestniczy także w akcjach charytatywnych: w zbieraniu odzieży i książek oraz organizacji imprez dla Domu Małego Dziecka w Sosnowcu, Domu Zasłużonego Nauczyciela. Akcje powyższe wskazują, że Szczep Harcerski Zespołu Szkół Hutniczo-Mechanicznych zasłużył na słowa uznania.

Na wyróżnienie, ze względu na szeroką działalność i liczne osiągnięcia, zasługuje także Ochotniczy Hufiec Pracy, którego komendantem był mgr Ludwik Markocki. Młodzież pracująca w hufcu uczyła się właściwego stosunku do życia i stosunku do pracy. 
Wyjazdy na zgrupowania integrują młodzież różnych środowisk, kultur i różnych narodowości. Uczestnicy OHP dużo i chętnie pracowali na rzecz środowiska. Z tego powodu Szkolny Hufiec Pracy zajął, w 1979 roku, I miejsce wśród szkół zawodowych w kraju. Uczniowie zorganizowani w OHP uczestniczyli w różnych akcjach niesienia pomocy. Sprawność w działaniu i doskonała organizacja pracy, jej użyteczność, znalazły uznanie u władz, czego dowodem są liczne odznaczenia.

* W latach osiemdziesiątych szkolne zespoły muzyczne pod kierunkiem mgr Andrzeja Błaszczyka - wychowawcy, nauczyciela przedmiotów zawodowych i ... perkusisty -  osiągają wyróżnienia na  międzyszkolnych przeglądach o zasięgu regionalnym i ogólnopolskim.

Kiedy w roku 1981 do szkoły trafia inż. Lech Zjawiony swą działalność rozpoczyna Szkolny Klub Turystyczno Krajoznawczy - zrzeszony w sosnowieckim oddziale PTTK. Młodzież  poznaje walory turystyczne naszego kraju. Uczy się aktywnego wypoczynku, poznaje możliwości "taniej turystyki", zdobywa uprawnienia Młodzieżowego Organizatora Turystyki. Kilka razy w miesiącu odbywają się wyjazdy w góry lub Jurę. Członkowie Klubu uczestniczą w rajdach pieszych, zlotach organizatorów turystyki, Międzynarodowym Spływie Kajakowym na Mazurach ( "82 i '83) i in.
Dla wielu uczestników  wyjazdów okres ten zdeterminował ich zamiłowanie do turystyki, ukształtował osobowości... 
Świadczy o tym chociażby liczba uczestników spotkania po latach Szkolnego Klubu PTTK, które odbyło się 24 marca 2008 w sosnowieckim Art'Cafe "Muza" .
(zdjęcia ze spotkania: 
http://picasaweb.google.pl/arexiekaniec/SpotkaniePoLatachSzkolnegoKlubuPTTKPrzyTHMWSosnowcu oraz  http://picasaweb.google.pl/THM.KlasaX/SpotkanieTHM_KlasaX_ArtCafeMuza ).

W tamtych latach ogromną rolę  w życiu szkoły odegrały również drużyny sanitarne , które po kierunkiem  mgr Wacława Wójcika osiągały sukcesy na poziomie ogólnopolskim.

 

W roku szkolnym 1991/92 nowym dyrektorem szkoły został mgr Ludwik Markocki. Funkcję zastępcy dyrektora pełni mgr Urszula Marzec.

W roku szkolnym 1998/99 odszedł ze stanowiska dyrektora mgr Ludwik Markocki. Jego następcą została mgr Urszula Marzec, a funkcję zastępcy dyrektora objęła mgr Janina Telenga-Materny.

Na przestrzeni tych wszystkich lat zmieniała się organizacja szkoły, zmieniali się dyrektorzy i kadra nauczycielska, ale zawsze przyświecał nam cel zwarty w słowach :

 "Takie będą Rzeczypospolite, jakie jej młodzieży chowanie".

Nasi Dyrektorzy

Imię i nazwisko

Rok objęcia stanowiska

inż. Rudolf Nowak

1945

Mieczysław Kordys

1951

Aleksandra Kwiatkowska

1951

inż. Józef Pełka

1952

inż. Mieczysław Strawa

1953

mgr Teofil Łabuś

1953

mgr Zenon Golanka

1955

mgr inż. Roman Strokowski

1966

inż. Jerzy Heilman

1970

mgr inż. Stefan Fedorko

1974

mgr Andrzej Równicki

1984

mgr Ludwik Markocki

1991

mgr Urszula Marzec

1998 - 2006

 

W ROKU 2006 MIASTO ZLIKWIDOWAŁO NASZĄ SZKOŁĘ.

 

Kilka słów wyjaśnienia

 Tekst związany z historią szkoły  pochodzi z nieistniejącej już prawdopodobnie strony naszej szkoły (ja w każdym razie od dłuższego czasu nie potrafię jej odnaleźć), która funkcjonowała pod adresem: http://zsz5.w.interia.pl
Tekst ten został uzupełniony przeze mnie notatkami o działalności pozaszkolnej  prowadzonej w THM w latach osiemdziesiątych (moje dopiski zaczynają się od
"*" i wyróżnione są tekstem pochyłym)
 Do końca roku szkolnego 2005/2006 szkoła działała jako Zespół Szkół Zawodowych Nr 5 w Sosnowcu, prowadząc Liceum Profilowane Nr 5, Zasadniczą Szkołę Zawodową, oraz Gimnazjum. 
W roku 2006 uchwałą Rady Miejskiej zapadła decyzja o likwidacji Zespołu Szkół Zawodowych Nr 5 oraz, o przeniesieniu Liceum Profilowanego Nr 5 do Zespołu Szkół Zawodowych Nr 7 przy ul. Kilińskiego (dawna "samochodówka").
 Tam ostatnia, maturalna klasa tego Liceum zakończyła naukę w roku szkolnym 2006/2007.
Do klasy tej uczęszczała moja córka Justyna.
 Będąc  w tym czasie przewodniczącym Rady Rodziców wraz z innym rodzicem - absolwentem THM-u Arkiem Kucharskim oraz kilkoma innymi rodzicami podjęliśmy  walkę o przetrwanie naszej szkoły (choćby tylko do czasu zdania matury przez nasze dzieci). 
Niestety nasze działania spotkały się z ogromnym niezrozumieniem władz miasta.
Od roku 2007 w budynku naszej szkoły mieści się dawna "odzieżówka". 
Tym samym THM zakończył swój żywot w wieku 62 lat .

Przykro? 
No pewnie, sam jestem ciekaw kto wyszkoli przyszłe kadry dla "Premy", "Timkena", FAKOPU, "Buczka", "Cedlera" , "Magnietti Marelli"  itd. - ale to już  inna sprawa...

Przykro szczególnie takim jak ja "THM-owiczom" z rodzinnymi tradycjami (mój ojciec Jerzy ukończył technikum w 1963r., żona Iwona z domu Krawiec, jako absolwentka liceum zawodowego wraz ze mną zdała maturę  w 1987r, córka zamknęła poczet absolwentów szkoły w maju  2007r.)

Spróbujmy  ocalić od zapomnienia  trochę wspomnień ze "szczenięcych lat", myślę, że najlepszym miejscem będzie portal www.nasza-klasa.pl, gdzie naszą szkołę znajdziecie pod adresem: http://nasza-klasa.pl/school/76756

W innym (niestety) miejscu portalu znajdziecie liceum zawodowe przy ZSHM :
http://nasza-klasa.pl/school/72219

W jeszcze innym znajdują się wchodzące w skład ZSHM szkoły zawodowe Hut "Cedler i "Buczek"
http://nasza-klasa.pl/school/109026

Kolejnym miejscem na portalu jest strona Policealnego Studium Mechanicznego:
http://nasza-klasa.pl/school/135551

Oraz strona bezpośredniego spadkobiercy THM i jednocześnie kontynuatora tradycji naszej szkoły 
tj. Zespołu Szkół Zawodowych Nr. 5:

Liceum Profilowane
http://nasza-klasa.pl/school/22346

Informacje związane z naszą szkołą znajdziecie również na stronach:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Stefan_Witold_Fedorko - Strona Wikipedii poświęcona Dyrektorowi Stefanowi  Fedorko,

Do niedawna wisiała też w sieci strona poświęcona spotkaniu absolwentów rocznika maturalnego 1983, zawierająca ciekawe przemyślenia wspomnieniowe jednego z absolwentów.

 http://wikizaglebie.pl/wiki/Tomasz_Służałek   - Notatka poświęcona jednemu z absolwentów szkoły - Tomaszowi Służałkowi - wybitnemu trenerowi koszykówki.

I na koniec reszta linków do stron związanych z ZSHM ,  jakie znalazłem na portalu Nasza Klasa:

http://nasza-klasa.pl/school/163011 Technikum Hutniczo-Mechaniczne dla Pracujących o specjalności Naprawa i Eksploatacja Samochodów (Sosnowiec)

http://nasza-klasa.pl/school/168211 Technikum Hutniczo-Mechaniczne dla pracujących-Budowa maszyn (Sosnowiec)

http://nasza-klasa.pl/school/22345 Technikum Hutniczo-Mechaniczne po ZSZ (Sosnowiec)

http://nasza-klasa.pl/school/180080 Zasadnicza Szkoła Wielozawodowa przy Technikum Mechanicznym (Sosnowiec)

http://nasza-klasa.pl/school/92562 Zespol Szkol Hutniczo-mechaniczne (Sosnowiec)

http://nasza-klasa.pl/school/107362 ZSZ wielozawodowa przy THM (Sosnowiec)

http://nasza-klasa.pl/school/22342 Zespół Szkół Zawodowych nr 5 im. Stanisława Staszica (Sosnowiec)

http://nasza-klasa.pl/school/22347 Zasadnicza Szkoła Zawodowa nr 5 (Sosnowiec)

http://nasza-klasa.pl/school/22344 GIMNAZJUM NR 14 (Sosnowiec)

Wszystkich chcących uzupełnić historię szkoły, opowiedzieć o swoich doświadczeniach, wzbogacić dokumentację o nowe materiały, zdjęcia czy wspomnienia,  albo  po prostu pogadać proszę o kontakt  na e-mail: asiekaniec@poczta.onet.pl 

Jeśli macie ochotę zajrzeć do szkolnej kroniki z  lat 1980 - 1993/94
Zapraszam:
http://picasaweb.google.pl/arexiekaniec/KronikaTHM19801994/


Pierwszą część kroniki można obejrzeć pod adresem:

http://picasaweb.google.pl/arexiekaniec/PierwszaCzKronikiTHM 

Używając powiększenia jest szansa by rozpoznać się na zdjęciu, odczytać notkę, znaleźć swój podpis...

Arek Siekaniec

Jedyne reakcje forumowiczów:

Robert Wagner:

Witaj

Jestem absolwentem 5-letniego Technikum Hutniczo-Mechanicznego (1979-1984) klasa A o specjalności Technologia Maszyn. Naszą wychowawczynią była Pani mgr Anna Mazur, a Dyrektorem był Pan mgr inż. Stefan Fedorko.  Załączam zdjęcie Matura 1984.


Prawie 30 osobowa Nasza Klasa także ma swoją stronę - http://nk.pl/#school/76756/80

Niestety wiele osób wykasowało się już z tej listy.

Nasza Klasa miała okazję kilka razy spotkać się po latach : w 2002 roku (22 osoby), 2009 roku (20 osób wraz z zaproszoną Panią Anną Mazur) oraz w 2014 roku  (21 osób wraz z zaproszoną Panią Anną Mazur oraz  Panem  Andrzejem Czepulonis) .

Może kiedyś znowu się uda się zorganizować ponownie takie spotkanie.

Wielokrotnie oglądałem Twoją stronę http://siekaniec.pl/thm/ , więc wypada podziękować za prowadzenie przez Ciebie tych wspomnień.  Tak więc raz jeszcze dziękuje. :-)

Wiele dawnych zdarzeń przypomniałem sobie dzięki wpisom do zeskanowanej  Księgi Szkolnej.

Nie tylko kadra szkoły i uczniowie tam byliśmy uwiecznieni ale i nasi rodzice działający w Komitetach Rodzicielskich.  

Pozdrawiam Robert Wagner



Zbyszek Glaguś:

Witam serdecznie .
Właśnie przeglądając portal "nasza klasa"  trafiłem na informację od Ciebie o Naszej Szkole .
Fajnie i popieram pomysł żeby próbować w miarę możliwości ją utrzymać i rozwijać. Jestem absolwentem THM-u, maturę pisałem w 1977 roku.
 Miałem szczęście chodzić do tej szkoły w latach chyba największej świetności, tj. w latach 74/77.
Między innymi byłem członkiem zespołu muzycznego, który  brał udział we wszystkich akademiach  na terenie szkoły , dzięki  dyr.  Fedorko  mogliśmy kupić sprzęt dla zespołu i rozwijaliśmy się.
Moją wychowawczynią była prof Fic .
Potem obchodziłem 50 lecie szkoły, byłem na zorganizowanym wspólnie spotkaniu naszej klasy z okazji 25 lat po maturze . Była wtedy z nami jeszcze nasza wychowawczyni.
Wśród nauczycieli Wf-u wypadało by jeszcze wspomnieć prof Koniecznego i (w tej chwili uciekło mi nazwisko) jeszcze jednego nauczyciela wf-u, ale wszyscy wołali na niego "MIGAWA" prowadził drużyny piłki siatkowej.
Konieczny zaś prowadził koszykarzy.
Dysponuję pamiątkowymi wydaniami kronik  lub inaczej albumów, które zostały wydane z okazji 25 lecia THM-u i 50 lecia .
Jak by zaistniała taka potrzeba mogę udostępnić.
Czuję się bardzo związany z tą szkołą mimo że chodziłem do trzy letniego technikum na podbudowie szkoły zawodowej  Może dla tego że w tym czasie dyrektorem był właśnie S Fedorko a wychowawczynią M. Fic.
Pozdrawiam gorąco

Zbyszek Glagluś

Anita Rusin:

Fajne jest to co robisz dla ocalenia od zapomnienia śp. THM-u.

Jeśli zaś chodzi o historię to kojarzy mi się tylko z dwoma nazwiskami: Brzezińska i Czepulonis.

Brzezińska znana była z tego, że wyzywała wszystkich od wariatek i debili oraz przechodząc korytarzem szkolnym "waliła na oślep" dziennikiem tych uczniów, którzy  nie raczyli zejść JEJ z drogi.

Najczęściej byli to uczniowie pierwszych klas (starsi wiedzieli o co chodzi i zapobiegliwie umykali ) lub ci, którzy stali tyłem do kierunku, z którego nadchodziła, a wredni koledzy ich nie uprzedzili.

Uwielbiała "kolorowe zeszyty" tzn. daty, wydarzenia, cytaty zapisane różnymi kolorami i najlepiej, żeby jeszcze były podkreślone.

A piątki stawiała wtedy, jeśli komuś udało się na lekcji zanotować "słowo w słowo" jej wykład, a następnie w domu przepisać go do zeszytu, oczywiście nie zapominając o użyciu kolorów.

Brak podkreślonego tematu lekcji lub daty tejże zapisanej na marginesie ( margines był obowiązkowy - t rzeba było go narysować; wtedy nie było zeszytów z marginesem ), niezależnie od posiadanej  wiedzy groził "pałą" i potarganiem zeszytu, a często dodatkowo stekiem... wyzwisk.

Na szczęście uczyła naszą klasę tylko rok.
Czepek zaś zawsze powtarzał (zapewne w waszej klasie również), że jeśli chodzi o historię to tylko Bóg zna ją na piątkę, nauczyciel na czwórkę, "wybrani" uczniowie na trójkę, a reszta - wiadomo.

Oj ,"napsuł" on "krwi" wielu uczniom w tym i mnie (co prawda nie na lekcjach historii lecz geografii), ale to już inna..."historia" ...

 Anita Rusin