IRENA
76 Sielec
Działo się w mieście Sosnowiec w parafii Stary Sielec piątego (osiemnastego) lutego tysiąc dziewięćset trzynastego roku o godzinie dziesiątej rano.
Stawił się osobiście Władysław Stachurski, górnik z Sielca, lat trzydzieści
w obecności Józefa Surowiec i Jakuba Piskorz, pełnoletnich robotników z
Sielca
i okazał nam dziecię płci żeńskiej urodzone w Sielcu dnia
wczorajszego o godzinie czwartej rano z prawowitej jego małżonki Bronisławy
z domu Krzyszkowska, lat dwadzieścia cztery.
Dziecięciu temu na chrzcie świętym odbytym w dniu dzisiejszym przez księdza Antoniego Smurzyńskiego miejscowego administratora nadano imię Irena, a rodzicami chrzestnymi jego byli Józef Surowiec i Feliksa Trepka.
Akt ten oświadczającemu i świadkom przeczytany, przeze nas tylko podpisany.
Utrzymujący akta stanu cywilnego Ks. Jan Smurzyński
Tłumaczenie
aktu z języka rosyjskiego Pan Jerzy Cieśla z Olsztyna. Akt znalazłem
w Parafii Rzymskokatolickiej PW Świętej Barbary w Sosnowcu. Mając w pamięci
informację, że Babcia Irena (matka mojego ojca Jerzego) urodziła się w
Sielcu - poszukiwania rozpocząłem od parafii na tzw. Małym Sielcu.
Niestety
niczego interesującego mnie tutaj nie znalazłem.
Ksiądz Edward Darłak doradził mi abym poszukał w parafii Świętej Barbar w tzw. Starym Sielcu.
Tutaj znalazłem ten akt w piątek 10 lipca 2009r.
Przydała się przy tym moja "związkowa upierdliwość" i doświadczenie w poszukiwaniach aktów stanu cywilnego.
Uważny czytelnik zauważył pewnie notkę sporządzoną po polsku na lewym marginesie wpisu. Dzięki tej notce w dniu dzisiejszym (15 lipca 2009) dotarłem do oryginalnego aktu małżeństwa Ireny i Jana.
W takich razach bezsprzecznie przydają się lata "związkowania", urok osobisty i odrobina tupetu.
Jest to znakomity materiał, który poza swą wartością archiwalną i sentymentalną umożliwi mi prowadzenie dalszych poszukiwań przodków z poprzednich pokoleń. Pozwoli też być może wyjaśnić "tajemnicę pochodzenia" mojego ojca, o której pisałem w opowiadaniu "Antek i Janek" .
Poniżej obraz aktu Ślubu z podpisami Babci i Dziadka oraz danymi, które być może pozwolą mi dotrzeć do pradziadków.
I jeszcze zdjęcie miejsca ich wspólnego pochówku (Sosnowiec, cmentarz Parafii PW Św. Józefa przy ul. Smutnej)